Propriocepcja – jak ćwiczyć czucie głębokie?

Nasz organizm został wyposażony w „autopilota”, dzięki któremu nie musimy skupiać się na każdym wykonywanym ruchu. Na czym polega ten mechanizm i co zrobić, by funkcjonował bezbłędnie?

Czym jest propriocepcja?

Najprościej mówiąc – zmysłem umożliwiającym naszemu ciału orientację w przestrzeni. Odpowiednie receptory wskazują nam położenie naszych części ciała względem powierzchni, przedmiotów lub innych części ciała.

Można powiedzieć, że jest to „intuicja” ukryta w naszych mięśniach, która sprawia, że nie musimy patrzeć na stopy, by pewnie poruszać się po dowolnym podłożu. To dzięki niej możemy pić, nie analizując nieustannie, jak mocno trzymać szklankę i jaka powinna być trajektoria ruchu, by płyn trafił do naszych ust. Gesty, które właściwie nie są przedmiotem naszej refleksji, możemy wykonywać właśnie dzięki temu „autopilotowi”, zwanemu czuciem głębokim.

Jak funkcjonuje czucie głębokie?

Czucie głębokie zawdzięczamy receptorom, takim jak wrzeciona mięśniowe, narządy ścięgniste Golgiego, ciałka zmysłowe, ciałka blaszkowate i ciałka buławkowate. To dzięki nim informacje trafiają do mózgu, a dokładniej – do móżdżku i kory somatosensorycznej. Rozmieszczone w mięśniach, ścięgnach, więzadłach, stawach i błędniku receptory łączą się w precyzyjny mechanizm, działający właściwie poza naszą świadomością [4/5].

Czy w takim razie powinniśmy świadomie wspierać naszego biologicznego „autopilota”? Odpowiedź jest prosta – jak niemal wszystko, także i propriocepcja działa lepiej, jeśli poddajemy ją regularnym ćwiczeniom.