Joga twarzy – 4 ćwiczenia, które zniwelują zmarszczki mimiczne

Promienna skóra, zachowany owal twarzy i spłycone zmarszczki? Regularna praktyka sprawia, że znikają oznaki zmęczenia i poprawia się ogólne samopoczucie… o czym mowa? Oczywiście o jodze twarzy.

Krystyna Dębicka

Joga twarzy składa się z prostych, niejednokrotnie zabawnych, ćwiczeń przypominających „strojenie min”. Jeśli jednak oczekujesz natychmiastowych efektów, jak za dotknięciem magicznej różdżki, to niestety muszę Cię zmartwić. Jak każda inna joga, także ta jest metodą o podejściu holistycznym i działaniu długofalowym. Wspiera przede wszystkim w rozpoznaniu i zmianie niesprzyjających zdrowiu nawyków. Jej definicji nie da się zmieścić w sformułowaniu „zestaw ćwiczeń” lub „zabieg kosmetyczny”. Chodzi o kompleksowe działanie. Jak pisze w swoim ebooku Marta Kucińska - nauczycielka jogi twarzy – „Wyjątkowość tej metody polega na docieraniu do źródła zmian, a nie na powierzchownych działaniach usuwających czasowo tylko skutki.”

Dużym udogodnieniem jest to, że można z niej korzystać w domu i nie potrzeba tu ani specjalnych sprzętów, ani specjalnie dużo czasu. Wystarczy około 5 - 10 minut dziennie. Kluczem do sukcesu jest oczywiście regularność. Najlepiej wykonywać ćwiczenia i automasaż twarzy codziennie. W tym wszystkim jednak, tak jak wspomniałam na początku, najważniejsze jest wprowadzenie nowych, dobrych nawyków. 

6 nawyków, wpływających na wygląd Twojej twarzy

1. Pierwsza wskazówka - i nie odkryje tutaj Ameryki - to utrzymanie odpowiedniego nawodnienia organizmu. Woda to życie! Jest niezwykle istotna dla naszego zdrowia, nie tylko dobrego wyglądu - ale na ten wpływa bardzo mocno. Wysuszona skóra, oznaki zmęczenia, podkrążone oczy - te symptomy często są wynikiem zaniedbania na poziomie podaży płynów. Bez odpowiedniego nawodnienia - czyli wypijania 30 ml wody na kilogram swojej masy ciała - żadne ćwiczenia czy masaże, nie będą przynosić spektakularnych efektów. 

2. W zapobieganiu zmarszczkom i utracie owalu twarzy wesprze Cię też - ergonomiczne stanowisko pracy! Tak, nasza postawa ciała ma wpływ nie tylko na zdrowie kręgosłupa, ale również na kondycję skóry i wygląd twarzy. Jeśli dużo siedzimy, garbimy się i pochylamy nad biurkiem, to wspomagamy negatywne działanie grawitacji i wiotczenie skóry. Codzienne siedzenie w jednej pozycji przed komputerem, z wysuniętą do przodu przez wiele godzin szyją (ang. tech neck), a potem jeszcze w czasie wolnym korzystanie z urządzeń mobilnych i pochylanie się nad ekranem, objawia się przedwczesnym pojawieniem się zmarszczek poprzecznych szyi czy tzw. podwójnego podbródka. Zadbaj zatem o odpowiedni kąt ustawienia monitora, a telefon unoś do góry, tak by znajdował się na linii wzroku. Staraj się pozostawać w wyprostowanej pozycji, z lekko uniesioną szyją i neutralnie ustawioną głową - możesz wyobrazić sobie, że od czubka głowy wyciąga Cię w górę mały balonik z helem. 

Oczywiście pamiętaj o regularnych i jak najczęstszych przerwach i zmianach pozycji. Wykonuj mały „trening mobility” co godzinę w pracy. Pamiętaj, nie muszą to być żadne skomplikowane ćwiczenia! Wystarczy, że przejdziesz się po szklankę wody, wstaniesz i intuicyjnie poprzeciągasz (przykładowy trening - 15 minut dla Twojego zdrowia - znajdziesz też TUTAJ). A może kilka ćwiczeń, które umieściliśmy na końcu tego artykułu stanie się częścią Twoich aktywnych przerw w pracy?