Poczuj się jak ryba w wodzie! Co jeść przed i po pływaniu, żeby sobie nie zaszkodzić

Nawet dziecko wie, że przed pływaniem nie powinno się spożywać obfitego posiłku. Co i kiedy zjeść przed wyjściem na basen? Jak powinien wyglądać posiłek po pływaniu i jak ustalić posiłki, jeśli trening jest rano? Kiedy jest najlepszy czas na posiłek przed treningiem pływackim? Oto odpowiedzi na te wszystkie pytania.

Anna Urbańska

Dobry trening pływacki, czy profesjonalny, czy amatorski, wymaga odpowiedniego żywienia. Posiłek przed pływaniem nie może być zbyt ciężki, a jednocześnie musi być odżywczy i dodawać energii. Po pływaniu warto sięgnąć po regenerujący zastrzyk energii w posiłku z porcją węglowodanów i białka. W pływaniu bardzo ważne jest też prawidłowe nawodnienie: wodę warto pić regularnie, a nawet w trakcie pływania.

Dieta pływaka amatora a dieta sportowca

Jeśli interesujesz się trochę pływaniem, może doszły cię słuchy o diecie Michaela Pheplsa, wielokrotnego medalisty olimpijskiego, który codziennie pochłaniał 12000 kcal. Pływanie to faktycznie sport, który spala dużo energii. Phelps trenował 6 razy w tygodniu, pozostając w wodzie od 4 do 6 godzin. Amator, a nawet półprofesjonalny pływak nie musi jeść jednak tak wielu kalorii.

Mimo wszystko pływanie wymaga dawki energii z posiłków. Ponieważ nigdy nie jest dobrze wchodzić do wody z pełnym brzuchem, pływacy powinni postawić na kilka mniejszych posiłków dziennie. Jedz raczej od 4 do 6 mniejszych posiłków niż 3 duże.

Dlaczego po pływaniu szybko pojawia się głód?

Wszyscy słyszeli, że woda „wyciąga”, ale o co dokładnie tu chodzi? Dlaczego po pływaniu (a czasem nawet w trakcie) szybko robisz się głodnym? Pływanie nie spala przecież o wiele więcej kalorii, niż bieg, a wyraźnie mocniej pobudza apetyt. Okazuje się, że chodzi o temperaturę wody, a konkretniej różnicę w temperaturze wody i powietrza.

Gdy wykonujesz wysiłek na powietrzu, krew odpływa z narządów trawienia i żołądka, a jest kierowana w stronę skóry, by wydajniej chłodzić organizm (to dlatego na treningu biegowym twarz robi się czerwona). W przypadku pływania woda często ma temperaturę o przynajmniej 10 stopni niższą, niż temperatura ludzkiego działa. Otaczająca ciało woda wydajnie chłodzi organizm. Nie ma więc konieczności „kierowania krwi” z narządów trawiących w stronę skóry. Trawienie nie ustaje więc, a po basenie głód jest odczuwalny niemal natychmiast.

Co i kiedy jeść przed pływaniem?

Niezależnie od tego, o jakiej porze pływasz, musisz zadbać o posiłek przed pływaniem. Uprawianie tego sportu na czczo nie przyniesie ci wielu korzyści. Najlepiej zjeść porządny posiłek od 4 do 2 godzin przed pływaniem. Powinien dostarczać on przede wszystkim węglowodanów złożonych, może zawierać dodatek białkowy, źródło tłuszczu i warzywa.

Przykłady różnorodnych posiłków przed pływaniem:

  • Makaron pełnoziarnisty z sosem pomidorowym i mozzarellą;
  • Kasza jaglana, pieczona pierś z kurczaka i tarte buraki;
  • Brązowy ryż, lekki gulasz z chudej wieprzowiny i surówka z kapusty;
  • Gotowane młode ziemniaki, kotlety sojowe, mizeria;
  • Kaszotto z kaszy bulgur, mielonego mięsa indyka, cukinii i natki pietruszki;
  • Pieczone bataty, łosoś i surówka z czerwonej papryki.

Proporcje we wskazanych przykładowych posiłkach musisz dobrać samodzielnie. Zdecydowaną większość talerza (przynajmniej połowę) powinny stanowić produkty węglowodanowe (makaron, kasza, ryż, ziemniaki).

Duży posiłek warto zjeść 2-4 godziny przed pływaniem. Jeśli bezpośrednio przed basenem dopadnie cię mimo wszystko głód, zjedz coś małego, dostarczającego węglowodanów, a nieobciążającego np.:

  • dojrzałego banana,
  • baton zbożowy,
  • baton owocowy,
  • kilka żelek,
  • domowe ciasteczka owsiane,
  • jogurt z owocami i granolą,
  • sok owocowy lub smoothie.