Cele. Każdy jakieś ma, ale nie każdy jest w stanie je zrealizować. Sprawdź, co zrobić (i czego NIE robić!), by precyzyjnie wyznaczać cele możliwe do zrealizowania.
BŁĄD NR 1 – BRAK KONKRETÓW
Nie wyznaczając sobie ani terminu, ani konkretnego efektu, nie możesz zmierzyć swojego celu ani ustalić daty, która byłaby dla Ciebie wiążąca.
BŁĄD NR 2 – NIEREALISTYCZNE ZAŁOŻENIA
Nierealistyczne podejście do celu sprawia, że próbujesz osiągnąć coś, co jest niewykonalne np. w założonym czasie („schudnąć 15 kilogramów w miesiąc”). Nieosiągnięcie celu i brak efektów może Cię zniechęcić, a co za tym idzie – poddasz się i nie podejmiesz ponownej walki.
CO MOŻESZ ZROBIĆ ZAMIAST TEGO?
1. Określ cel razem z krokami milowymi.
Nie wystarczy „chcę schudnąć”. Dodaj do tego konkretne informacje: „chcę schudnąć 5 kilogramów, czyli tracić 0,5 kg na tydzień”.
To już jest konkret, który pozwoli Ci nie tylko monitorować postępy, ale przede wszystkim podzielić duże zadanie na kilka mniejszych, dzięki czemu cel przestanie być taki przerażający.
2. Wyznacz terminy.
Np. jeśli chcesz przebiec 5 kilometrów, dobrym sposobem będzie zapisanie się na zawody o takim dystansie i przygotowywanie się do tej konkretnej daty.
3. Podejdź do sprawy rozsądnie.
Nierealistyczne cele może i brzmią imponująco, ale nie da się ich osiągnąć. Zamiast tego wyznacz takie cele, które są możliwe do zrealizowania, np. jeśli do tej pory w ogóle nie trenowałeś/aś, a chcesz zacząć ćwiczyć, zacznij od dwóch treningów w tygodniu, a nie sześciu.
