Czy wiesz, że Twoja skóra zajmuje aż od 1,5 do 2m2 powierzchni? Podczas ekspozycji na słońce dochodzi w niej do melanogenezy, czyli syntezy barwnika – wtedy powstaje opalenizna, której główną składową jest melanina. Jest ona odpowiedzialna za działanie przeciwrodnikowe i zatrzymywanie promieniownia UV.
Ale czy to wystarczy, żeby bez ograniczeń przebywać na słońcu? Niestety nie. Przyjrzyjmy się więc dokładniej temu zagadnieniu i obalmy kilka popularnych mitów.
Filtry UV powinny być stosowane tylko latem
Nie. Promieniowanie słoneczne wpływa na naszą skórę również w miesiącach chłodniejszych. Osoby ze skórą wrażliwą i tendencją do przebarwień powinny zdecydowanie włączyć do swojej pielęgnacji całoroczną ochronę przeciwsłoneczną. To najlepsza profilaktyka anti-aging!
Stosowanie filtrów UV hamuje syntezę witaminy D
Nie. Żaden filtr nie daje 100% ochrony przeciwsłonecznej. Promieniowanie UV i tak dotrze do głębszych warstw skóry, gdzie nastąpi produkcja witaminy D. Weźmy też pod uwagę to, że nie jesteśmy w stanie pokryć całego ciała kremem z filtrem. Zawsze zostanie jakaś minimalna przestrzeń dla UV :)
Promieniowanie UV powoduje szybsze starzenie się skóry
Tak. Za fotouszkodzenia skóry odpowiadają głównie promienie UVA, które wnikają w nią głębiej niż UVB. Powodują degradację włókien kolagenowych, czyli włókien podporowych, które są odpowiedzialne za jędrność skóry. Fotostarzenie przyspiesza powstawanie zmarszczek i przebarwień.


Wskaźnik SPF 100 oznacza, że filtr odbija 100% światła docierającego do skóry
Nie, to jedynie chwyt marketingowy. Filtr odbija maksymalnie 98% promieniowania słonecznego – wtedy oznaczony jest jako SPF 50. Jednak – co ciekawe – między SPF 50
a SPF 30 jest nieznaczna różnica w odbijaniu promieniowania (ok. 2%). Zatem czasem nie warto przepłacać :)
Filtry chemiczne uczulają
Tak! Choć są przyjemne w stosowaniu, wykazano, że mogą działać alergizująco i podrażniająco na skórę. Mają w składzie wiele kontrowersyjnych substancji (formaldehyd, PEGi, silikony), które przy wrażliwych cerach mogą spowodować niekorzystne reakcje skórne.
Filtry mineralne są lepsze
I tak, i nie. Tak samo jak filtry chemiczne posiadają swoje wady, np. bielą skórę. Odpowiedzialne za to są dwie substancje: dwutlenek tytanu i tlenek cynku. Faktycznie, nie wykazano po ich użyciu reakcji alergicznych. Dlatego szczególnie polecane są dla dzieci i osób z atopią skórną.
Oleje naturalne lepiej odbijają
promienie UV
Nie. Naturalne składniki czynne nie zastąpią substancji chemicznych i nie ochronią skóry tak dobrze jak klasyczne preparaty. Ich główną wadą jest niska fotostabilność. Ulegają szybkiemu utlenieniu i nie wykazują już wtedy właściwości ochronnych.